sobota, 29 marca 2014

About toleration

 źródło: tumblr.com



Cześć. Najwyższy czas na notkę tematyczna. Chcę, by i takie od czasu do czasu się tu pojawiały, głównie z tematami proponowanymi przez was. Tak więc jeśli chcecie znać moje zdanie na jakiś temat, piszcie w komentarzach :)

Tolerancja to temat rzeka. Często temat niewygodny. Każdy jednak powinien umieć samodzielnie budować swój światopogląd.
Co kojarzy wam się ze słowem "tolerancja"? Pewnie wśród skojarzeń znajdziecie homoseksualizm, rasizm, odmienność - tak przynajmniej jest u mnie.
Osobiście uważam się za osobę tolerancyjną. Nie potrafię na przykład zrozumieć konfliktów z powodu koloru skóry. To jeszcze w miarę "lekki" przykład. Ostatnio chyba najpopularniejszym przedmiotem dyskusji w tym temacie jest właśnie homoseksualizm. Mnie osobiście homoseksualizm nie przeszkadza. Nie znaczy to oczywiście, że uważam to za "lepszą alternatywę" i chcę, by wszyscy ją wybierali, ale nie uważam tego za chorobę. Uważam to za wolny wybór, który każdy powinien uszanować. Mam w tym jednak pewne granice: przesadą np. jest dla mnie wybieranie takiego życia "dla lansu" czy dla chwilowej rozrywki. To powinno byc stałe uczucie, a nie chwila zabawy, dla urozmaicenia sobie życia. Nie podoba mi się też, gdy homoseksualiści nadmiernie afiszują się ze swoją orientacją, próbują wmówić innym, że to jest lepsze. Kwestia indywidualna.
Wracając do "ogólnego" tolerowania innych, podobnie zachowuję się w stosunku do wszystkich z jakichś powodów "innych". Nie potrafię zrozumieć ataków na ludzi różniących sie od nas, przecież w końcu wszyscy na dobrą sprawę różnimy się od siebie. Czy powinniśmy z tego powodu skakać sobie do gardeł? Nie wyobrażam sobie świata, w którym wszyscy są jednakowi. Chyba zanudziłbym się na śmierć.
Na koniec chciałem tylko przypomnieć, że jest różnica między tolerancją a akceptacją. Akceptacja to trochę "wyższy poziom". Gdy kogoś tolerujemy, po prostu przyjmujemy do wiadomości jego zachowanie, nie próbujemy go zmienić. Akceptacja natomiast jest zgadzaniem się na tę odmienność, bez żadnej niechęci. W moim przypadku oba te pojęcia łączą się ze sobą.

Pamiętajcie, że to tylko moje osobiste odczucia, nikt nie musi się z nimi zgadzać, ale proszę też, by nikt nie kłócił się ze mną co do nich, jakoby jego stanowisko było lepsze. Akceptujmy siebie :) Piszcie w komentarzach, co wy myślicie o tolerancji i akceptacji, chętnie poczytam :)

Będę kończył, bo na zewnątrz mamy piękną pogodę, biorę Czas Żniw i idę czytać. Miłego dnia!



 


4 komentarze:

  1. Jestem osobą skrajnie tolerancyjną, akceptuję niemal wszystko, co ludzkie. Oczywiście, są wyjątki - nie wyobrażam sobie powiedzieć, że toleruję konflikty zbrojne na ten przykład. Ale akceptuję homoseksualizm, wszelką "inność", poglądy, wyznania itd. Mam wielu znajomych z odmiennych kultur i podziwiam ich za to, że mimo reakcji, z jakimi często przychodzi im się zmierzyć, nie rezygnują ze swoich tradycji i wyznania, że są dumni z tego, kim są. Mam również znajomych i sama należę częściowo do tej grupy, którzy przez swoje poglądy, przez to czym się zajmują i jak wyglądają, spotykają się z niechęcią. Wygląda na to, że Polska nie jest gotowa na indywidualizm - szkoda, bo przecież wszyscy jesteśmy ludźmi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cześć!
    Dzisiaj mniej Cię pomęczę niż zwykle, ale to wyjątek ;) Ja osobiście uważam, że jestem tolerancyjną osobą. Oczywiście, tak jak przedmówca do pewnego stopnia. Nienawidzę, jak mówią na takiego mojego "kolegę" murzyn. To jest strasznie wkurzające, ale on sama nie wiem jakim cudem lubi to przezwisko. W każdym razie fajnie, że na świecie są różni ludzie i nie ma dwóch takich samych osób. Cieszę się, że są też osoby, które poruszają takie tematy :)

    Pozdrawiam i miłego wieczoru,
    Julka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dokładnie takie samo zdanie jak ty. W dzisiejszym świecie gdy wykazujemy się tolerancją, czy nawet akceptacją ludzie nas tym niszczą. Ja sama jestem posiadam znajomych, którzy nie tolerują muzyki jakiej słucham. A co w tym jest złego ? Każdy z nas posiada inny gust, inne upodobania. Jednemu podoba się chłopak, drugiemu dziewczyna. Jeżeli chodzi o homoseksualizm, to jest bardzo trudne.
    Zauważyłam, że teraz w świat weszła moda na ten "styl życia". Bogate osoby, którym się nudzi, najprościej w świecie ogłaszają mediom, że są gejem, bądź lesbijką, nie mam nic do tego, jeżeli jest to coś na przełamie kilkunastu lat, coś co dana osoba skrywała przez określony czas, a nie ludzki upodobanie "z nudy". Sama bardzo szanuję osoby "inne", pod względem wyglądu. Chodzi mi tu o własny, styl bądź kreacje . Takie osoby są bardzo oryginalne i nie ma za co ich nie tolerować. Ja jestem nimi wręcz oczarowana, gdyż ja jestem zwykłą osobą jak każda, a oni się wyróżniają.
    Natomiast osoby niepełnosprawne mają jeszcze trudniej. Im ludzie nie powiedzą tego prosto w oczy, lecz będą obgadywać ich za plecami, za to jak ich los skrzywdził.
    Każdy człowiek, ma w sobie coś czym urzeka inne osoby.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nice post!

    meruertberikova.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń