czwartek, 5 czerwca 2014

A monthly dose of inspiration: May

Cześć. Mamy już czerwiec, wakacje coraz bliżej... Już nie mogę się doczekać! Macie jakieś konkretne plany na lato? Ja kilka takich już mam i może w najbliższym czasie poświęcę temu jedną notkę :)
W szkole już powoli zaczęło się wystawianie ocen... Szału nie ma, no ale jednak liceum to liceum. I tak nie jest źle, a kilka rzeczy wciąż mam zamiar poprawić. Dziś uczę się na kartkówkę o filmie z woku, w przyszłym tygodniu poprawiam sprawdzian z chemii... Strrrasznie mi się nie chce, ale trzeba się wziąć w garść ;)
Maj się skończył, więc pora na kolejną porcję moich ulubionych zdjęć z tumblra z ubiegłego miesiąca. Enjoy!
















Dziś biorę się za odświeżenie mojego zeszytu autorskiego na wok. Może podzielę się z wami później efektami? :) Zobaczymy. Miłego dnia życzę. Jeszcze tylko jutro i weekend, wytrzymamy ;)



5 komentarzy:


  1. Jakie to szczęście, że moja edukacja już się zakończyła! ;D Chemia... coś tam z niej pamiętam (C2H5OH), ale przez mgłę. xd Dzięki Bogu od 21 maja mogę sobie leniuchować, ale niezbyt długo, bo dorosłość zaprasza i trzeba iść do pracy na sezon. Jedno szczęście, że wakacje do października, to może się gdzieś wyskoczy. ;)

    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, to życzę powodzenia i również pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Nie cierpię chemii. Jest to ZUO niewyobrażalne. Co do planów to jadę do Norwegii. Pierwsza podróż za granicę. Pierwsze wakacje, które nie muszą być zmarnowane. Ps. śliczny ten obrazek siódmy od góry ^.^
    silvercornflower.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Marzę o tym, od kiedy zaczęłam studia, żeby wrócić do liceum... Niestety nie jest to możliwe...

    OdpowiedzUsuń