Hej. Od poniedziałku mam gorączkę, nie chodzę do szkoły (jedyny plus to trochę odpoczynku, ale nie chcę myśleć, ile czeka mnie przez to nadrabiania) i czuję się do bani. Teraz mam 38.2 stopnie gorączki, chyba będę potrzebował antybiotyków, co dla mnie jest trochę niecodzienną rzeczą, bo nie pamiętam kiedy ostatnio miałem tak uciążliwą gorączkę, żebym potrzebował antybiotyków. Wcinam sobie teraz pierogi z serem popijając Dr Witta i postanowiłem w końcu skrobnąć tu coś po niecałym tygodniu od pierwszej notki (mimo że mam teraz na to więcej czasu, wcześniej nie miałem na to po prostu sił). Postanowiłem zaprezentować wam dziś kilka zdjęć mojego autorstwa, z których jestem najbardziej zadowolony. Byłoby ich pewnie więcej, ale niestety dużą część utraciłem, ponieważ miałem zepsuty laptop i mam nowy komputer, a nie zrobiłem kopii zapasowej :/ Dlatego będę się posiłkował kilkoma z mojego DeviantArta (moja nazwa jest straszna, wiem i żałuję, że nie można jej zmienić za darmo). Od razu ostrzegam, że szału nie ma, to mój wolny proces kształcenia się w kierunku fotografii, jednak jest kilka zdjęć, do których mam duży sentyment :)
Jedno z moich ulubionych zdjęć. Zdaję sobie sprawę, że te wszystkie rysy i "wypukłości" słoika przeszkadzają w odbiorze, ale chciałem szybko wypróbować pomysł na to zdjęcie, a nie miałem wtedy żadnego lepszego zbiornika na wodę ;)
Tu zacząłem bawić się edycją RAWów :) Spodobał mi się efekt "cyfrowej destrukcji", jak to ambitnie określiłem ;)
Most w Krakowie. Tu podoba mi się perspektywa, lecz gdybym znów edytował to zdjęcie, pobawiłbym się trochę bardziej głębią czerni i bieli :)
Zimne ognie - temat bardzo oklepany, ale mam sentyment do tego zdjęcia, bo było to jedno z pierwszych, zaczynające moją przygodę z lustrzanką :)
Zdjęcie trochę gorszej jakości... Nie mogę sobie wybaczyć tego, że nie udało mi się go odzyskać w lepszej rozdzielczości :/
A tu dwa zdjęcia opuszczonych domów w B&W :) Bardzo lubię ten temat zdjęć.
Teraz przejdziemy do trochę wcześniej ery mojego fotografowania. Ery fotografowania... kamerą cyfrową XD To wtedy poczułem, że fotografia będzie jedną z moich największych pasji. Oto kilka moich ulubionych zdjęć z tamtego czasu:
To właśnie przy tym błahym zdjęciu z kuchni poczułem: "Tak, chcę to robić!"
A to z kolei jako pierwsze wstawiłem na Deviana :)
Zrobione w Niemczech.
Deszczyk w blakendłejt c:
I pierwsze oznaki wiosny 2012 :)
I to tyle. Tak w ogóle, to jestem ciekaw, jak wam minął Tłusty Czwartek? :) Ja zjadłem dwa donuty (moja miłość od kilku miesięcy) i pączka, i dziwię się, dlaczego nie jem ich tak często o.O Być może po tym Tłustym Czwartku się to zmieni ;)
Mam nadzieję, że nikt z was, czytających to, nie męczy się z gorączką, a jak już, to że nie odmawiacie sobie żadnych przyjemności ;)
Ja uciekam obejrzeć nowy odcinek Pamiętników Wampirów (może się wydawać tandetnym serialikiem dla nastolatek, ale mi bardzo się spodobał i oglądam go od lat) :) Miłego wieczoru!
już na wstępie masz u mnie plusa za Pamiętniki i fotografię. zdjęcia rzeczywiście całkiem kurcze niezłe, więc pracuj, żeby było jeszcze lepiej. :) cyfrowa destrukcja róży jest świetna, ale moje ulubione to chyba ten gołąbek nad kałużą, zauroczyła mnie kolorystyka :D no i te błahe zdjęcie z kuchni, kurcze, jest takie... zwykłe w równocześnie takie ujmujące! swoją drogą nie zazdroszczę gorączki, mnie na caałe szczęście nic nie bierze, ale mam dołka emocjonalnego, spowodowanego końcem ferii :< też słabo. pozdrawiam, życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
PS wyłącz proszę te kody, musisz mi wierzyć na słowo, że nie jestem automatem :D
Kurczę, za każdym razem gdy zakładam nowego bloga, zapominam o wyłączeniu tych głupich kodów! XD Też miałem taką załamkę, gdy kończyły mi się ferie, że masakra :/ Byle do przerwy wielkanocnej ;) Dziękuję ci bardzo za miłe słowa :)
Oo ,,Pamiętniki Wampirów'' :) Oglądam niemal każdy odcinek i nigdy mi się nie znudzą :) A te zdjęcia są naprawdę świetne! Mam kuzyna fotografa i uważam, że twoje zdjęcia są chwilami bardzo porównywalne do jego zdjęć, tzn. pod względem jakości. Na pierwszy rzut oka widać, że fotografia to Twoja pasja i super :) Bo każdy musi mieć jakieś hobby. Masz talent! Może nie znam się na zdjęciach, ale w tych twoich kryje się pewnego rodzaju magia.. Jakieś ukryte znaczenie. Głębszy sens. Te opuszczone budynki zaintrygowały mnie najbardziej - takie smutne a jednocześnie jakby opowiadające swoją historię i zachęcające do przemyśleń. Coś niesamowitego! To nie są ,,tylko" zdjęcia! To życie które doskonale udało ci się uwiecznić na tych fotografiach! Zatrzymać na dłuższą chwilę. Obiecuję, że będę wpadać częściej! :)
Może ty też zajrzysz na mojego bloga? http://dawidkwiatkowski-opowiadanie.blogspot.com/2014/02/7-rozdzia-przeszosc-nie-umiera.html Ja także realizuję w nim siebie, chociaż w nieco inny sposób.
Mój chłopak też się śmieje, że oglądam tandetny serial ale ja kocham Pamiętniki wampirów. tak samo zaczęłam oglądać The originals. znasz ten serial? A zdjęcia przepiękne! Zazdroszczę talentu. Zaprosiłabym Cie do siebie, ale nie wiem czy mój blog mógłby cię zainteresować:D Chociaż dopiero się rozkręca i niedługo pokarze swoje prace:) (rysuje) Pozdrawiam
The Originals nie znam, tzn. gdzieś pewnie widziałem na necie, ale nie oglądałem nigdy :) Polecasz? :D Ja mam zamiar zacząć oglądać Sherlocka, bo wszyscy wokół mnie go zachwalają :P I dziękuję bardzo :) Wszedłem na twojego bloga, zapowiada się ciekawie ;)
W sumie polecam, ale może dlatego, że jaram się Klausem:D Tam jest ta rodzina pierwotnych :) O a ja pierwsze słyszę o tym serialu. Ja ciągle muszę słuchać o Supernatural:P Aż z tego wszystkiego obejrzałam 7 sezonów już. No nie powiem, który to już z kolei, każdy wytrzymywał pół roku i ginął śmiercią naturalną..
Ja nie miałam wyboru. Musiałam zacząć:) Ale serial bardzo spoko:D Nie wiem jak ty... ale ja na seriale zawsze znajdę czas;) byle tylko się nie uczyć...
A ja właśnie staram się najpierw ogarniać szkołę, choć często mi się nie chce ;____; A seriale w weekend lub - tak jak teraz - gdy mam trochę więcej wolnego ;)
<3 Zdjęcia są cudne ;) Zaczęłam oglądać Pamiętniki 1stycznia i przez miesiac obejrzałm 5 serii. Zawsze mi się wydawało, że to tandeta, ale teraz uwielbiam.. :D Oglądasz też może The Originals?? Moim faworytem wśród tych zdjęć jest most w Krakowie.. Pozdrowionka ~Zuza
już na wstępie masz u mnie plusa za Pamiętniki i fotografię. zdjęcia rzeczywiście całkiem kurcze niezłe, więc pracuj, żeby było jeszcze lepiej. :) cyfrowa destrukcja róży jest świetna, ale moje ulubione to chyba ten gołąbek nad kałużą, zauroczyła mnie kolorystyka :D no i te błahe zdjęcie z kuchni, kurcze, jest takie... zwykłe w równocześnie takie ujmujące! swoją drogą nie zazdroszczę gorączki, mnie na caałe szczęście nic nie bierze, ale mam dołka emocjonalnego, spowodowanego końcem ferii :< też słabo.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, życzę szybkiego powrotu do zdrowia!
PS wyłącz proszę te kody, musisz mi wierzyć na słowo, że nie jestem automatem :D
Kurczę, za każdym razem gdy zakładam nowego bloga, zapominam o wyłączeniu tych głupich kodów! XD
UsuńTeż miałem taką załamkę, gdy kończyły mi się ferie, że masakra :/ Byle do przerwy wielkanocnej ;)
Dziękuję ci bardzo za miłe słowa :)
Twoje zgłoszenie zostało przyjęte :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://ludzie-pisma.blogspot.com/
Oo ,,Pamiętniki Wampirów'' :) Oglądam niemal każdy odcinek i nigdy mi się nie znudzą :) A te zdjęcia są naprawdę świetne! Mam kuzyna fotografa i uważam, że twoje zdjęcia są chwilami bardzo porównywalne do jego zdjęć, tzn. pod względem jakości. Na pierwszy rzut oka widać, że fotografia to Twoja pasja i super :) Bo każdy musi mieć jakieś hobby. Masz talent! Może nie znam się na zdjęciach, ale w tych twoich kryje się pewnego rodzaju magia.. Jakieś ukryte znaczenie. Głębszy sens. Te opuszczone budynki zaintrygowały mnie najbardziej - takie smutne a jednocześnie jakby opowiadające swoją historię i zachęcające do przemyśleń. Coś niesamowitego!
OdpowiedzUsuńTo nie są ,,tylko" zdjęcia!
To życie które doskonale udało ci się uwiecznić na tych fotografiach!
Zatrzymać na dłuższą chwilę.
Obiecuję, że będę wpadać częściej! :)
Może ty też zajrzysz na mojego bloga?
http://dawidkwiatkowski-opowiadanie.blogspot.com/2014/02/7-rozdzia-przeszosc-nie-umiera.html
Ja także realizuję w nim siebie, chociaż w nieco inny sposób.
"Pamiętniki Wampirów" są świetne! :)
UsuńDziękuję ci bardzo za te słowa :)
Mój chłopak też się śmieje, że oglądam tandetny serial ale ja kocham Pamiętniki wampirów. tak samo zaczęłam oglądać The originals. znasz ten serial?
OdpowiedzUsuńA zdjęcia przepiękne! Zazdroszczę talentu.
Zaprosiłabym Cie do siebie, ale nie wiem czy mój blog mógłby cię zainteresować:D Chociaż dopiero się rozkręca i niedługo pokarze swoje prace:) (rysuje)
Pozdrawiam
The Originals nie znam, tzn. gdzieś pewnie widziałem na necie, ale nie oglądałem nigdy :) Polecasz? :D Ja mam zamiar zacząć oglądać Sherlocka, bo wszyscy wokół mnie go zachwalają :P
UsuńI dziękuję bardzo :) Wszedłem na twojego bloga, zapowiada się ciekawie ;)
W sumie polecam, ale może dlatego, że jaram się Klausem:D Tam jest ta rodzina pierwotnych :) O a ja pierwsze słyszę o tym serialu. Ja ciągle muszę słuchać o Supernatural:P Aż z tego wszystkiego obejrzałam 7 sezonów już. No nie powiem, który to już z kolei, każdy wytrzymywał pół roku i ginął śmiercią naturalną..
UsuńSupernatural też chciałbym zacząć! Tak dużo serialów do obejrzenia, tak mało czasu ;____;
UsuńJa nie miałam wyboru. Musiałam zacząć:) Ale serial bardzo spoko:D Nie wiem jak ty... ale ja na seriale zawsze znajdę czas;) byle tylko się nie uczyć...
UsuńA ja właśnie staram się najpierw ogarniać szkołę, choć często mi się nie chce ;____; A seriale w weekend lub - tak jak teraz - gdy mam trochę więcej wolnego ;)
Usuń<3
OdpowiedzUsuńZdjęcia są cudne ;)
Zaczęłam oglądać Pamiętniki 1stycznia i przez miesiac obejrzałm 5 serii. Zawsze mi się wydawało, że to tandeta, ale teraz uwielbiam.. :D
Oglądasz też może The Originals??
Moim faworytem wśród tych zdjęć jest most w Krakowie..
Pozdrowionka
~Zuza
Hehe, właśnie przeczytałam wcześniejsze komentarze. Też jaram sie Klausem <3
Usuń